Tutaj powinien być opis

…Bo jutro to dziś, tyle że jutro…

…często zastanawiam się, chodząc po korytarzu, ilu przyszłych lekarzy, artystów, inżynierów, kierowców czy handlowców mówi mi dzień dobry? Czy Jadzia, która podczas przerw kręci misterne piruety zostanie kiedyś baletnicą? Czy Wiktor z klasy drugiej kopiący kulkę z folii aluminiowej strzeli kiedyś bramkę w meczu reprezentacji Polski? Ktoś może powiedzieć, że na wybór zawodu nasi uczniowie mają jeszcze czas. Zgoda, ale dlaczego nie kształtować preorientacji zawodowej na tym etapie? 
No właśnie… dlatego 14 marca klasa I i II naszej szkoły odwiedziła placówkę nowodworskiego Banku Spółdzielczego. Przyjęto nas jak najważniejszych klientów oddziału, a już z pewnością potencjalnych, kiedyś w przyszłości. Uczniowie poznali podstawy pracy kasjera bankowego, informatyka, ochroniarza banku. Wiemy już co to jest kredyt i transakcja bezgotówkowa. Chłopców zainteresowała praca szefa ochrony, dziewczyny nie mogły oderwać oczu od maszynki, która przeliczała banknoty… a może nie tylko od maszynki? Na koniec spotkaliśmy się z prezesem placówki, który chętnie udostępnił nam swój gabinet i masę różnych pieczątek. Wszyscy otrzymali drobne upominki. To było bardzo sympatyczne czwartkowe przedpołudnie.
Bardzo dziękujemy mamie Mateusza z klasy II za pomoc w organizacji wizyty. Dziękujemy również Wójtowi Panu Antoniemu Kręźlewiczowi za użyczenie autokaru gminnego. Mamy nadzieję, że to nie ostatnia tego typu wycieczka. Może wśród rodziców znajdzie się ktoś, kto pomoże zorganizować podobne wyjazdy lub może podzieli się swoją wiedzą dotyczącą jego zawodu?

B. Roszyk